Zatrzymanie 61-letniego mężczyzny, który uśmiercił osiem szczeniąt
Mężczyzna, który uśmiercił osiem szczeniąt, został zatrzymany przez policjantów. Zarzut tego okrutnego czynu postawiono 61-letniemu mieszkańcowi podrzeszowskiej miejscowości Trzebosi. Za popełniony czyn grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce w połowie sierpnia w Trzebosi, znajdującej się w gminie Sokołów Małopolski. Według ustaleń policji z Sokołowa Małopolskiego, 23-letni mężczyzna natknął się na worek unoszący się na wodzie na swojej działce, gdzie znajduje się niewielki staw rybny. Po otwarciu worka odkrył ciała ośmiu malutkich szczeniąt. Natychmiast powiadomił numer alarmowy 112, co skierowało uwagę służb.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce, zabezpieczyli ciała martwych zwierząt i przeprowadzili oględziny terenu. Po rozmowie z 23-latkiem udało się ustalić potencjalnego sprawcę tego okrutnego czynu.
Weterynarz wraz z funkcjonariuszami udał się do określonego adresu tego samego dnia. Na terenie podwórka obok domu zauważyli psa przywiązanego łańcuchem do budy. Weterynarz ocenił, że suka, która była psa tego samego 61-letniego mężczyzny, urodziła szczeniaki nie dłużej niż 2 tygodnie przed tą datą.
Magdalena Żuk, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, podkreśla, że suka miała również pokarm w żołądku, co sugeruje, że nadal karmiła młode.
Dzień po zdarzeniu mężczyzna został zatrzymany. Właściciel psa i sprawca tego okrutnego czynu, 61-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, przyznał się do winy. Policjanci postawili mu zarzut uśmiercenia ze szczególnym okrucieństwem ośmiu szczeniąt rasy mieszanej.
Akcje sprawy przekazano do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, która przejęła nadzór nad postępowaniem. Dalszy los podejrzanego zostanie poddany decyzji sądu.