Eksplozja gazu w budynku wielorodzinnym w Przeworsku. Strażacy ocalili mieszkańców

W Przeworsku doszło do poważnego wypadku – w jednym z budynków mieszkalnych wybuchł gaz. W wyniku zdarzenia jedna osoba została ranna, jednak sytuacja mogła być znacznie gorsza. W budynku w chwili eksplozji znajdowało się aż 19 mieszkańców, którzy dzięki szybkiej ewakuacji uniknęli obrażeń.

Do wybuchu doszło w dwupiętrowym budynku wielorodzinnym przy ul. Krakowskiej. Służby ratunkowe zostały natychmiast powiadomione o zdarzeniu, a na miejsce szybko dotarło siedem zastępów straży pożarnej z różnych jednostek na terenie powiatu przeworskiego. Jak ustalono, eksplozja miała miejsce w jednym z mieszkań, a jej prawdopodobną przyczyną był gaz ulatniający się z butli.

Ranną kobietę, która była przytomna, natychmiast przewieziono do szpitala. Do placówki medycznej trafił również mężczyzna, który najprawdopodobniej doznał załamania nerwowego w wyniku stresu związanego z tym dramatycznym wydarzeniem. Pomimo powagi sytuacji pozostałym mieszkańcom udało się uniknąć obrażeń, choć wszyscy zostali ewakuowani z budynku. Szybka reakcja straży pożarnej zapobiegła rozprzestrzenieniu się pożaru, który wybuchł w mieszkaniu po eksplozji. Ogień został szybko opanowany i nie zdążył objąć innych pomieszczeń.

Na miejsce został wezwany inspektor nadzoru budowlanego, który zajmie się oceną stanu technicznego budynku oraz ustaleniem, czy mieszkańcy mogą wrócić do swoich lokali. Śledztwo w sprawie przyczyn wybuchu trwa, a służby sprawdzają wszystkie możliwe scenariusze.

Zdarzenie spowodowało również utrudnienia w ruchu drogowym. Przez kilka godzin zablokowana była droga krajowa nr 94 na odcinku Rzeszów-Jarosław, ponieważ budynek, w którym doszło do eksplozji, znajduje się bezpośrednio przy tej trasie. Policja na czas prowadzenia akcji ratunkowej zorganizowała objazdy, aby zapewnić bezpieczeństwo i umożliwić sprawne działanie służb ratunkowych.

To dramatyczne zdarzenie przypomina, jak niebezpieczne mogą być wycieki gazu i jak ważna jest szybka interwencja ratowników. Pomimo dużego zagrożenia, dzięki ich profesjonalnej pracy udało się uniknąć tragedii, która mogła dotknąć znacznie większą liczbę osób.