Bieżąca trudność w podkarpackich placówkach oświatowych: Braki kadry nauczycielskiej i przedszkolnej
Niedostatek wykwalifikowanych nauczycieli to problem, który powtarza się już kolejny rok. Co roku w sierpniu, ilość ofert pracy dla nauczycieli, psychologów oraz pedagogów w szkołach i przedszkolach rośnie. W niektórych obszarach Podkarpacia sytuacja jest niezwykle krytyczna.
Na przykład w Mielcu, z informacji zamieszczonych na stronie internetowej Kuratorium Oświaty w Rzeszowie, wynika, że istnieje aż 18 wakatów na różnych stanowiskach dla nauczycieli i psychologów. W Rzeszowie liczba ofert pracy jest jeszcze większa, ale potrzebni są też pedagodzy w mniejszych miejscowościach. Sytuacja jest nieco lepsza w Tarnobrzegu, Sanoku i Kolbuszowej. W sumie na terenie całego Podkarpacia brakuje 575 nauczycieli. Na porównanie z poprzednim rokiem - w tym samym okresie, mieliśmy aż 802 wakaty!
Braki kadry są szczególnie widoczne w niektórych dziedzinach. Przede wszystkim brakuje psychologów, fizyków, specjalistów od matematyki oraz nauczycieli języków obcych, zwłaszcza angielskiego. Poszukiwani są także nauczyciele wspomagający, logopedzi i pedagodzy szkolni.
Jeden z powodów niedoboru psychologów wynika z nowelizacji "Karty nauczyciela", która nakłada obowiązek zatrudnienia pedagoga specjalnego lub psychologa w placówkach, w których jest więcej niż 50 dzieci. Niestety, brakuje tych specjalistów. Innym czynnikiem jest kwestia wynagrodzeń, które nie zawsze są satysfakcjonujące i wpływają na decyzje nauczycieli o wyborze innych ścieżek zawodowych. Wielu dyrektorów szkół na Podkarpaciu przyznaje, że mogą napotkać trudności w skompletowaniu pełnej kadry przed rozpoczęciem roku szkolnego. W całej Polsce na stronach kuratoriów oświaty znajduje się ponad 20 tysięcy ofert pracy dla nauczycieli.